Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi odysseus z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 42035.07 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy odysseus.bikestats.pl

Archiwum bloga

========================
Przejechałem 156.57 km
w czasie 07:14 h
czyli średnio 21.65 km/h
========================

Dookoła Zalewu Szczecińskiego... z pomocą PKP

Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 20.03.2011 | Komentarze 6

Korzystając z bardzo optymistycznej prognozy na sobotę, postanowiliśmy wybrać się z Atheną na wycieczkę ze Świnoujścia do Szczecina przez Niemcy. Do Świnoujścia udaliśmy się pociągiem, który wyjechał zgodnie z rozkładem ze Szczecina o 7:25. Bilety kosztowały nas w sumie 38 zł, w tym 11 za rowery. W Świnoujściu zameldowaliśmy się o 9:18, w sam raz na prom odpływający o 9:20.


W4NW

Wieża ciśnień w Świnoujściu © Odysseus


Pierwszy odpoczynek śniadaniowy (po zakupach w Świnoujściu) zorganizowaliśmy w Ahlbeck, jednym z trzech, obok Heringsdorf i Bansin, flagowych niemieckich kurortów na wyspie Uznam.

Plaża w Ahlbeck © Odysseus


Przycięte gałęzie © Odysseus


Wszystkie trzy kurorty tworzę jedną spójną nadmorską promenadę, która ciągnie się przez około 6 km.

Ścieżka rowerowa z Ahlbeck do Heringsdorf © Odysseus


Przystań przy molo w Heringsdorf © Odysseus


Heringsdorf © Odysseus


Ścieżka rowerowa z Heringsdorf do Bansin © Odysseus


Zejście na plażę w Bansin © Odysseus


Za ostatnim kurortem Seebad Basin ścieżka rowerowa znika w lesie i biegnie przez wiele kilometrów wysokimi klifami nad szerokimi plażami, dostarczając niezapomnianych wrażeń tym, którzy tam popedałują. Tym razem musimy jednak odbić już na południe. Przed nami daleka droga do Szczecina.

Uliczka w Bansin © Odysseus


To raj dla rowerzystów. Ścieżki rowerowe są gładkie jak stół, a do tego te widoki.

Ścieżka rowerowa z Bansin do Benz © Odysseus


W Benz podjeżdżamy na wzgórze z odrestaurowanym młynem wiatrowym. Niestety można go zwiedzać od kwietnia do września. Nic straconego, jeszcze tu wrócimy.

Młyn wiatrowy w Benz © Odysseus


Widok ze wzgórza w Benz © Odysseus


Świnki na wybiegu © Odysseus


Przez ok. 7 km jedziemy drogą 110. To najgorszy odcinek wycieczki. Bardzo duży ruch samochodowy i stosunkowo kiepski asfalt nie przypadają nam do gustu. Z ulgą witamy urokliwe miasteczko Usedom, gdzie zjeżdżamy z ruchliwej drogi i kierujemy się na Karnin.

Hotelik w Usedom © Odysseus


Wracamy do drogi 110 przy moście zwodzonym, którym opuszczamy wyspę Uznam. Za mostem ulga – jest ścieżka rowerowa!

Most zwodzony z wyspy Uznam na ląd stały © Odysseus


W Anklam zwiedzamy miasto i odpoczywamy przy fontannie z gryfem przed ratuszem.

Wjazd do Anklam przez mostek nad rzeką Peene © Odysseus


Gryf z detalami ;) © Odysseus


W Ueckermunde jesteśmy o 16:00. Do Szczecinia zostało ok. 60 km. Słońce coraz częściej chowa się za chmurami. Musimy się sprężyć, żeby zdążyć do domu przed zachodem słońca. Szybki posiłek i ruszamy dalej.

Stare miasto w Ueckermunde © Odysseus


Prawie 12 godzin po wyjeździe na dworzec meldujemy się pod domem. Zmęczeni, ale szczęśliwi. Kolejna bardzo udana wycieczka, a na dokładkę rekordowy dystans Atheny. Gratulacje, Kochanie *)
Kategoria Z Atheną, Wycieczka



Komentarze
Misiacz
| 13:14 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj Bardzo klimatyczna wyprawa, lubię jeździć na Uznam i na Rugię, coś się tam czuje specyficznego...
lewy89
| 22:25 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj Super wyprawa, dzięki za relację, bo bardzo miło się czyta. :)
rtut
| 19:19 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj Wycieczka fajna. Ja ma w planie, jak dzień będzie dłuższy, aby całą waszą trasę pokonać w siodle. A w Ueckermunde też byłem tego dnia tyle, że mi się już nie udało dojechać po jasnemu. Z Ucermunde wyjechałem około 17.
AreG
| 15:43 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj Gratulacje kolejnej udanej wycieczki! Pozwolicie że skopiuję przy najbliższej okazji ;)
viatrak
| 15:19 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj sporo, pogoda rzeczywiście dopisała.
jurektc
| 15:08 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj Brawo,brawo :)
Trzeba było smignąć z nami :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]